W Baldur's Gate trochę grałem, ale szczerze mówiąc bardziej spodobał mi się niemal identyczny Icewind Dale, a jeśli mówimy już o dziełach BioWare to najbardziej przypadł mi do gustu Neverwinter Nights

Heh mam (a raczej moja siostra ma:P) Puzzle Questa faktycznie fajne, ale do gry w międzyczasie. Mimo swej fajności zdecydowanie nie wciąga tak jak GW czy chociażby Neverwinter Nights

widzę że dyskusja stoi na wysokim poziomie, więc może i ja dorzucę swoje trzy grosze. proponuje wszystkim strategie, od klasyków pokroju Kozaków i Age of Emipires II aż po najbardziej, moim zdaniem, niedocenioną Empire Earth. Bo cóż jest wspanialszego niż rozwalenie Polaków Austrią czy Egiptem?. z "niekomputerowych" to bilard^^ i poker.

jakby ktos nie wiedzial to z kabareyu ejst ale ludzie nie odrywaja sie od GW zycie )

Wiesz ja to odebrałem raczej negatywnie bo nie widziałem tego kabaretu, z resztą nie ważne, po co przeżywać taką błahostkę?

A ja też gram w DoW'a, o. A nawet w GW gram, znacie? W SAMPa gram, na modzie RP, w CoDa grałem, ale się znudziło. W Neverwinter Nights też grałem, mam nawet dwójkę, niestety bez dodatków, przeszedłem ją kiedyś tam. W co ja jeszcze gram, ee... we wszystko po trochu gram, a tak btw. to cześć, nowy jestem.

Poza GW wciągnęła mnie jedna gra czyli Mass Effect no i Call of Duty multiplayer